Złota zasada: nie zagracaj
Nawet najpiękniejsze wnętrze można bardzo prosto zepsuć. Po pierwsze poprzez bałagan. Projektując nowy pokój weź pod uwagę swoje przyzwyczajenia i nie kupuj kanapy z białym obiciem jeśli posiadasz trzylatka i psa, zainwestuj za to w dużo szuflad i koszy, jeżeli lubisz gromadzić rzeczy. Złotą zasadą udanego pomieszczenia jest nie przesadzanie ze sprzętami. Im mniej, tym więcej i lepiej, a udowadniają to kolejne aranżacje wnętrz. Ta zasada wydaje się być szczególnie cenne w kuchni i łazience, gdzie siłą rzeczy sprzętów jest bardzo dużo. Spróbuj pochować z blatów wszystkie sprzęty, których nie używasz codziennie, a i te ostatnie ogranicz do niezbędnego minimum. Sam ten zabieg sprawi, że wnętrze odetchnie. Taka rada jest szczególnie cenna przy otwartych kuchniach, nie każdy bowiem musi oglądać twoją kolekcję przypraw albo robotów kuchennych. To samo tyczy się też środków higienicznych w łazience. Niektóre sprawy lepiej zachować dla siebie. Zastanów się też dobrze przed zakupem kolejnej figurki, filiżanki czy poduszki tylko dlatego, że ładna. Jeżeli nie możesz się bez niej obejść, pozbądź się którejś starszej. Lżejsze, nie zagracone wnętrza są nie tylko praktyczniejsze i przyjemniejsze, ale sprawiają, że pokój nabiera nowego wyrazu i staje się po prostu piękniejszy.
